Nogi mojej córy rosną w zastraszającym tempie, pewnie jak będzie w podstawówce jej stopy będą dorównywały moim;) Oby pozostały jak najmniejsze, bo moje do takowych nie należą;) Wszystkie sensowne sklepy obuwnicze zwiedziłam, teraz zaczęłam szturmować internet, jak tylko zobaczyłam dziecięce musiałam też przejrzeć ofertę dla trochę starszych. Znalazłam takie piękne:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz